NIEUDANY REWANŻ I EMOCJONUJĄCE ZAKOŃCZENIE WEEKENDU

Kolejne ligowe spotkanie mają za sobą zawodnicy rocznika 2009! Podopieczni trenera Murawskiego podejmowali w rundzie rewanżowej na własnym boisku Akademię Piłkarską Brychczy. Po niesamowitych emocjach i zwrotach akcji w pierwszym meczu, przegranym przez nasz zespół 4:3, mogliśmy się spodziewać równie interesującego, stojącego na wysokim poziomie piłkarskim spotkania.
Początek spotkania należał do gości, którzy stworzyli sobie kilka bardzo dogodnych sytuacji, jednak to nasza drużyna objęła prowadzenie po składnej zespołowej akcji. Po pierwszej części meczu można było zauważyć, że obie drużyny potrafią i chcą grać w piłkę. Świetne sytuacje z obu stron zwiastowały wymianę ciosów w kolejnych częściach spotkania. Z minuty na minutę sytuacja na boisku zmieniała się powodując skrajne emocje wśród kibiców. Najpierw AP Brychczy zdobywając dwie bramki wyszła na prowadzenie, jednak konsekwentna i skuteczna gra pozwoliła naszej drużynie odrobić straty, a chwilę później zdobyć gola na 3:2.
Jak na mecz z wieloma zwrotami akcji przystało, trzeci kwadrans meczu należał do zespołu przyjezdnych, którzy strzelając kolejne dwa gole odzyskali prowadzenie w spotkaniu. Po składnej zespołowej akcji drużynie trenera Murawskiego udało się jeszcze wyrównać, jednak na więcej nie starczyło sił. Dwa błędy w ustawieniu, które AP Brychczy skrzętnie wykorzystało, zdecydowały o końcowym wyniku.
Niemniej jednak, nie można odmówić naszym zawodnikom walki i zaangażowania do końcowego gwizdka sędziego. Organizacja gry w defensywie, w porównaniu do ostatnich spotkań, uległa zdecydowanej poprawie, co pozwala optymistycznie patrzeć na kolejne ligowe potyczki.